środa, 16 grudnia 2015

Pnącza


Inspiracją tego naszyjnika były tropikalne pnącza oplatające drzewa. Aby go wykonać użyłam sznurki sutaszowe w różnych odcieniach zieleni i brązu. Dodatkowo pojawia się gdzieś między nimi delikatny bladożółty kwiatek. Sznurki oplatają drewniane elementy... prócz nich w naszyjniku pojawiają się elementy haftu koralikowego... uroku całości dodają kamienie...

Praca ta to połączenie koralików, sutaszu, kamieni i drewna tak więc zgłaszam ją do wyzwania Połączenie na blogu Szuflada.








niedziela, 29 listopada 2015

Gwiazda

Ta zawieszka w kształcie gwiazdy powstała na wyzwanie z blogu Pomorze Craftuje - "Cała ja". Jest wykonana w kolorach, które najlepiej odzwierciedlają moją osobę :) - swoją drogą moich ulubionych... Ostre brzegi kryją - odzwierciedlające mój dość zdecydowany i cokolwiek trudny charakterek :) natomiast znajdujące się pośrodku piękne jaspisowe serce - kryje moje kreatywne wnętrze :D 




środa, 15 lipca 2015

Okruchy tęczy


Centralnym punktem tych pastelowych kolczyków są opale - magiczne kamienie, które jak wierzą Aborygeni powstały w wyniku uderzenia o ziemię tęczy. Dodatkowo przystroiłam je delikatnymi kwiatuszkami. Całość przywodzi na myśl osiemnastowieczną Anglię i rewelacyjnie współgrałaby z koronkową suknią ślubną. Póki co kolczyki te są zgodne z wyzwaniem Kremowo-kwiatowym na blogu Pomorze craftuje, na które je zgłaszam. 





pierwsze koty za płoty :)

Od pewnego czasu zbierałam się na odwagę aby spróbować swoich sił w soutache. Mimo już dużej wprawy w szyciu biżuterii za pomocą koralików miałam pewne obawy, że sobie nie poradzę. Ale nie było tak źle - owszem jeszcze muszę potrenować :) - jednak pierwsze próbne loty mam już za sobą :D




poniedziałek, 13 lipca 2015

Pustynny kwiat

Nie jestem zakupoholiczką ale uwielbiam aukcje na allegro - szczególnie te, na których można nabyć kaboszony. Na niektórych z nich nie do końca widać o co się walczy, ale niespodzianka moim zdaniem dodaje im tylko uroku. Właśnie na jednej z takich aukcji nabyłam kilka kaboszonów z tygrysiego oka. Ta kolorystyka nie jest moją ulubioną i raczej sama nie zamówiłabym takiego kaboszonu. Ale trafił w moje ręce i bardzo szybko przemienił się w wisior...





Ponieważ przypadkiem kolory zgadzają się z tymi w wyzwaniu 13 na blogu Pomorze craftuje zgłaszam go do konkursu

poniedziałek, 25 maja 2015

mandala czasu

Nie wiem co było moją inspiracją aby zrobić ten naszyjnik, ale pracowałam nad nim w jakimś pozytywnym natchnieniu :) - podobno z mandalami tak właśnie jest :D
Wykorzystałam w nim zarówno dawno już zakupioną zawieszkę z trzmielem czasu jak i nowy nabytek - wstążkę shibori... elementy te posłużyły do moich koralikowych rozważań na temat subiektywnego odbioru czasu ... górna część mandali to zmieniające się w czasie dnia niebo, natomiast dolna to widoczny na jego tle horyzont z czterema porami roku:


Ponieważ mandala jest to obraz wpisany w koło to spełnia wymagania nowego wyzwania Szuflady - GEOMETRIA ... tak więc swoją mandalę pragnę zgłosić do tego konkursu :)

piątek, 8 maja 2015

koliberek

Wiosna w pełni więc prócz kolczyków czas na jakiś kolorowy dodatek do stroju :) pomyślałam chwilkę i wpadł mi do głowy pomysł na kolibra... Kolorystyka utrzymana w moich ukochanych niebiesko-turkusach :D dzięki temu, że niektóre elementy zrobiłam nie naszywając koralików na materiał a w "powietrzu" wszystko delikatnie lśni i stwarza wrażenie lżejszego niż normalnie...




PS. jeszcze tylko zdjęcia muszę się nauczyć robić lepsze ;/





piątek, 24 kwietnia 2015

małe a cieszy :)

Wiosna w pełni skłania do zainwestowania w swój wygląd :) nie tylko pod względem kondycyjnym :D ale również modowym, a jak wiadomo nic tak nie cieszy kobiety jak biżuteryjny drobiazg - w moim przypadku są to zdecydowanie kolczyki... Tak więc siadłam do igły i powstały trzy nowe pary - każda inna, każda niepowtarzalna :)




mnie się najbardziej podobają te geometryczne, a Wam?
 




środa, 15 kwietnia 2015

martwa natura

Po bardzo długiej przerwie wróciłam do rysowania :D
Tym razem jednak zdecydowałam się podejść do tego profesjonalnie i w końcu zniwelować swoje złe nawyki. Aby to osiągnąć konieczne wydały mi się lekcje u zawodowca... Tak więc zapisałam się na zajęcia i oto jest kilka przykładów moich prac, w kolejności ich wykonywania...

w ołówku



oraz węglem



Według mnie już obecnie widać różnicę :) ale nie siadam na laurach i ćwiczę dalej!

wtorek, 14 kwietnia 2015

Serce oceanu

Na koralikowe wyzwanie SZUFLADY wykonałam naszyjnik, którego inspiracją był stanowiący jego serce agat. Jego faktura przywodzi na myśl wzburzone fale oceanu - stąd tytuł całości.





Dopełnieniem całości są fragmenty muszli, pastylki z masy perłowej oraz oczywiście multum koralików toho w kolorach piaskowo-złotym, turkusowym i trans-rainbow teal.